Podważenie testamentu – kiedy jest możliwe i jak to zrobić?

Testament może diametralnie zmienić zasady dziedziczenia – dopuścić do spadku dalekich krewnych lub osoby z poza rodziny, a nawet umożliwić wydziedziczenie najbliższych. Nie każdy spadkodawca w momencie sporządzania ostatniej woli dba jednak o wszystkie formalności albo działa w pełni świadomie i swobodnie. Dzięki obowiązującym przepisom masz jednak szansę na podważenie testamentu i dopilnowanie, by majątek nie wpadł w niepowołane ręce. 

Czy można podważyć testament?

Po przeczytaniu wstępu do tego artykułu, z pewnością znasz już odpowiedź na pytanie z nagłówka – podważenie testamentu zdecydowanie jest możliwe. Wszystko dlatego, że choć testament z założenia ma odzwierciedlać wolę spadkodawcy, to nie zawsze rzeczywiście tak się dzieje.

Bliski krewny podstępem wpływa na treść testamentu. Ktoś inny ucieka się nawet do gróźb. Nie brak też przypadków, gdy osoba z poza kręgu rodziny wkupia się w łaski spadkodawcy z demencją i wykorzystuje ten fakt, by nakłonić go do spisania testamentu na swoją korzyść.

To tylko kilka z wielu przykładów, kiedy można uznać, że „ostatnia wola” ma niewiele wspólnego z tym, czego naprawdę chciał spadkodawca. Nic więc dziwnego, że będziesz się wówczas zastanawiać, czy można podważyć testament.

Kiedy testament jest nieważny?

Czas na konkrety, a więc omówienie przypadków, w których może dojść do podważenia testamentu.

Zasadniczo przepisy wyróżniają dwie kategorie sytuacji, kiedy testament jest nieważny:

  1. Niespełnienie wymogów formalnych
  2. Wady oświadczenia woli.

Przyjrzyjmy się więc dokładnie każdej z nich.

Niespełnienie wymogów formalnych dotyczy przede wszystkim testamentu własnoręcznego. Aby był on ważny, musisz:

  • napisać go całkowicie odręcznie – nie możesz więc np. przygotować go na komputerze,
  • podpisać – i to w sposób, który będzie jednoznacznie wskazywał, że to Ty jesteś jego autorem,
  • opatrzeć datą – choć jej brak nie zawsze będzie przesądzał o nieważności Twojej ostatniej woli, co szczegółowo omawiamy we wpisie odpowiadającym na pytanie, jak spisać ważny testament.

Podobnie sprawa wygląda w przypadku innych form testamentu. Jeśli przy sporządzaniu testamentu urzędowego nie będzie wystarczającej liczby świadków albo notariusz nie dopełni formalności związanych ze sporządzeniem ważnego testamentu notarialnego, taka ostatnia wola również nie wywrze wpływu na dziedziczenie. Te przypadki należą jednak do rzadkości. Znacznie częściej błędy formalne występują natomiast właśnie przy sporządzaniu testamentów własnoręcznych.

Równie dobrze może się jednak okazać, że spadkodawca spisał testament spełniający wszystkie wymogi formalne. Teoretycznie więc dziedziczenie powinno przebiegać właśnie na tej podstawie. Sprawa nie jest jednak aż tak oczywista, bo do tego wszystkiego dochodzą jeszcze wady oświadczenia woli.

Podważenie testamentu ze względu na wady oświadczenia woli

To właśnie z wadami oświadczenia woli wiąże się pojęcie podważenia testamentu. W tym przypadku sam dokument jest ważny (a więc spełnia wszystkie wymogi formalne), ale jednocześnie spadkodawca z różnych względów przy rozporządzaniu spadkiem nie podejmował niezależnych, świadomych decyzji co do zasad dziedziczenia.

Co ważne – można podważyć każdy testament: zarówno ten sporządzony przed notariuszem, własnoręcznie lub w jeszcze innej formie. Wyróżnia się przy tym 3 rodzaje wad oświadczenia woli. Podważenie testamentu będzie więc możliwe, jeśli został sporządzony:

  1. w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli,
  2. pod wpływem błędu uzasadniającego przypuszczenie, że gdyby spadkodawca nie działał pod wpływem błędu, nie sporządziłby testamentu tej treści,
  3. pod wpływem groźby.

Brak świadomości lub swobody

Pierwsza wada oświadczenia woli umożliwiająca podważenie testamentu to sytuacja, w której spadkodawca spisywał testament w stanie wyłączającym świadome albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli.

Klasycznym przykładem będzie tu niestety dość często powtarzający się scenariusz, w którym krewni, a nawet obce osoby wykorzystują demencję spadkodawcy, nakłaniając go do przepisania im całego majątku.

Wprawdzie ważny testament może sporządzić tylko osoba mająca pełną zdolność do czynności prawnych. Nieraz jednak mimo podstaw do ubezwłasnowolnienia krewnego, rodzina się na to nie decyduje. W efekcie pod kątem prawnym ma on możliwość spisania ważnej ostatniej woli. Nie oznacza to jednak, że nie można jej podważyć.

Brak świadomości lub swobody nie musi jednak dotyczyć aż tak radykalnych przypadków. Czasami może być to zaledwie moment przejściowy – np. sporządzenie testamentu w stanie nietrzeźwości albo po doznaniu poważnego szoku.

Wszystkie wyżej opisane sytuacje niewątpliwie należą do przypadków, w których spadkodawca nie myślał do końca racjonalnie. Z tego powodu można zakładać, że będąc w innym stanie, odmiennie rozporządziłby też swoim majątkiem.

Kluczowe znaczenie będzie mieć tu zwykle dowód z opinii biegłego. Istotne mogą okazać się jednak także zeznania świadków co do zachowania spadkodawcy (szczególnie, gdy dokumentacja medyczna jest niewystarczająca do wydania opinii). Właśnie dlatego przy podważeniu testamentu ogromne znaczenie ma przygotowanie pod kątem powołania odpowiednich świadków i opracowania szczegółowych pytań.

Istotny błąd jako przyczyna unieważnienia testamentu

Spadkodawca mógł też działać pod wpływem błędu i co ważne, pojęcie to rozumie się szeroko. Nie ma więc znaczenia, czy taki błąd dotyczył samej treści testamentu, interpretacji przepisów, czy może pobudek do jego sporządzenia ani kto taki błąd wywołał (spadkobierca, uprawniony do zachowku, osoba trzecia itd.)

Ważne tylko, by błąd był istotny, co oznacza, że gdyby spadkodawca nie działał pod wpływem błędu, przypuszczalnie nie sporządziłby testamentu danej treści. Już to wystarczy, by móc skutecznie podważyć testament.

Sporządzenie testamentu pod wpływem groźby

Ostatnia z wad oświadczenia woli dotyczy spisania testamentu pod wpływem groźby. Nie ma konieczności, by była to groźba bezprawna (groźba popełnienia przestępstwa). Tak samo, jak bez znaczenia pozostaje, czy taka miała ona dotyczyć spadkodawcy, innej osoby, czy np. majątku. Ważne, że spadkodawca czuł przymus psychiczny do podjęcia określonego działania – spisania testamentu o danej treści.

Co więcej, groźba nie musi pochodzić od spadkobierców i innych osób bezpośrednio zainteresowanych dziedziczeniem. Równie dobrze może być rzucona ze strony osoby trzeciej, która nie otrzyma żadnych korzyści z testamentu. Liczy się tylko fakt, że wpłynęła na decyzje podjęte przez spadkodawcę.

Jak podważyć testament?

Załóżmy, że zachodzi jeden z przypadków, kiedy testament jest nieważny – na przykład wiesz, że spadkodawca sporządził go pod wpływem groźby. Nie sprawia to jednak automatycznie, że taka ostatnia wola zostanie potraktowana jakby nie istniała.

O ile nikt nie podejmie konkretnych kroków zmierzających do podważenia testamentu, dziedziczenie będzie się odbywać zgodnie z zawartymi w nim postanowieniami. Oznacza to, że musisz działać.

Nieważność testamentu może przy tym stwierdzić jedynie sąd. Ze względu na specyfikę takiej sytuacji zwykle wiąże się to z przeprowadzeniem wielu dowodów i przesłuchaniem świadków. Do podstawowych zasad prawa spadkowego należy bowiem poszanowanie woli zmarłego. Uznaje się natomiast, że ta wyrażana jest właśnie w testamencie. Sąd ma więc za zadanie dokładnie zbadać, czy podważenie testamentu jest uzasadnione.

Musisz więc odpowiednio przygotować się do całego postępowania. Nie wystarczy powołanie się na przepis i odpowiednią przesłankę wydziedziczenia. Konieczn będzie jeszcze przedstawienie dowodów przemawiających za tym, że testament jest nieważny.

Podważenie testamentu własnoręcznego i notarialnego

Do najczęściej spisywanych testamentów należą te własnoręczne i notarialne. Przypadków skutecznego podważenia tych drugich jest jednak znacznie mniej. Podważenie testamentu notarialnego jest bowiem znacznie trudniejsze. I nie ma się co temu dziwić. Notariusz musi upewnić się, że spadkodawca jest w pełni świadomy swojego postępowania, wie, jakie skutki będzie nieść za sobą spisanie testamentu i działa całkowicie dobrowolnie. Przed podpisaniem aktu notarialnego odczytuje go też na głos i sprawdza, czy treść jest w pełni zrozumiała dla spadkodawcy i zgodna z jego wolą.

Nie znaczy to wprawdzie, że podważenie testamentu notarialnego jest niemożliwe. Istnieją przypadki, w których spadkodawca jedynie pozornie znajduje się w dobrym stanie psychicznym albo udaje się do notariusza, działając pod wpływem groźby, o czym notariusz nie ma pojęcia. Tego rodzaju sprawy są jednak na tyle skomplikowane i trudne pod względem dowodowym, że do skutecznego podważenia testamentu konieczna może się okazać pomoc prawnika.

Nieco inaczej sytuacja wygląda, jeśli chodzi o podważenie testamentu własnoręcznego. W tym przypadku spadkodawca może przecież sporządzić ostatnią wolę praktycznie w każdych warunkach. Tak naprawdę potrzebuje jedynie kartki i długopisu (choć i nawet to nie jest konieczne – teoretycznie taki testament mógłby spisać nawet na ścianie, o ile tylko wciąż miałby on datę, podpis i był sporządzony w całości własnoręcznie).

Może być Ci więc znacznie łatwiej wykazać, że w danym momencie spadkodawca nie działał w pełni swobodnie lub świadomie, znajdował się pod wpływem innych osób albo nawet, że to nie on własnoręcznie spisał swoją ostatnią wolę. Jak widzisz, podważenie testamentu własnoręcznego jest prostsze, choć i w tym przypadku zwykle nie obejdziesz się bez pomocy prawnika, jeśli chcesz mieć pewność, że przytoczysz odpowiednie argumenty i zgromadzisz wymagane dowody.

Kiedy można podważyć testament?

Podważenie testamentu musi odbyć się przed sądem, ale nie ma jednego, konkretnego postępowania, w którym należy to zrobić.

Najczęściej skuteczność ostatniej woli kwestionuje się w trakcie postępowania o stwierdzenie nabycia spadku. Może to nastąpić jednak także później, czyli w momencie przeprowadzenia działu spadku.

Jeśli jednak jesteś osobą wydziedziczoną w testamencie, masz prawo zakwestionować jego ważność również w trakcie sprawy o zachowek.

Tak naprawdę nie ma więc jednego sposobu, jak podważyć testament. Drogę do tego otwiera Ci właściwie każda sprawa sądowa dotycząca określonego spadku. Nie musisz też wszczynać odrębnego postępowania dotyczącego wyłącznie podważenia testamentu (choć taka możliwość też istnieje).

Kto może podważyć testament?

Każdy, kto ma w tym interes, może podważyć testament. Aby to zrobić nie musisz być więc członkiem najbliższej rodziny czy spadkobiercą.

Przykładowo: spadkodawca był Twoim przyjacielem i niczego nie zapisał Ci w swojej ostatniej woli. Gdyby testament był nieważny, też w żaden sposób nie przyniosłoby Ci to korzyści majątkowych – na podstawie ustawy dziedziczy tylko rodzina. Ze względu na bliskie relacje łączące Cię ze zmarłym, chcesz jednak, by dziedziczenie przebiegało zgodnie z jego wolą. Masz jednak przypuszczenia, że treść testamentu nie jest zgodna z tym, czego chciał by zmarły. W takiej sytuacji można więc uznać, że masz interes do podważenia testamentu.

W praktyce jednak najczęściej na podważenie testamentu decydują się osoby, które dzięki uznaniu, że ostatnia wola jest nieważna, odniosą konkretne korzyści – na przykład otrzymają większą część majątku albo unikną wydziedziczenia.

Ile masz czasu na podważenie testamentu?

Jeśli masz podstawy, by podważyć testament, działaj szybko. Istnieje ograniczony czas, w którym postępowanie może zakończyć się po Twojej myśli. Jeśli natomiast nie dotrzymasz terminu, unieważnienie testamentu okaże się niemożliwe.

Kodeks cywilny wyraźnie przewiduje, ile masz czasu na podważenie testamentu. Będą to 3 lata od dnia, w którym dowiesz się o przyczynie nieważności. Istnieje jednak także dodatkowe ograniczenie – unieważnienie testamentu może nastąpić maksymalnie 10 lat od otwarcia spadku (śmierci spadkodawcy).

Tym samym, jeśli o przyczynie unieważnienia dowiesz się np. 8 lat po śmierci spadkodawcy, na skuteczne działanie pozostaną Ci już tylko 2 lata.

Szukasz porady lub konsultacji prawnej? Napisz do nas!