Wydziedziczenie a zachowek – co te pojęcia mają ze sobą wspólnego?

Gdy pada słowo „wydziedziczenie”, co jako pierwsze przychodzi Ci do głowy? Być może od razu myślisz o całkowitym zerwaniu kontaktu i pozbawienia danej osoby rodzinnego majątku. Tak naprawdę jednak to słowo ma zupełnie inne znaczenie. Nie każdą osobę możesz wydziedziczyć, a co więcej – masz prawo to zrobić tylko z określonych powodów. W takim razie, czym naprawdę jest wydziedziczenie, a co ważniejsze – co wspólnego z nim ma zachowek?

Co to znaczy wydziedziczyć kogoś?

Istnieje duża szansa, że słowo „wydziedziczenie” rozumiesz w błędny sposób. Winne są tu przede wszystkim amerykańskie filmy i niewłaściwe używanie tego sformułowania w potocznym rozumieniu.

Mówiąc „bo Cię wydziedziczę”, tak naprawdę mówisz „bo pozbawię Cię prawa do zachowku”. Nic więcej. Możesz oczywiście zdecydować się np. na całkowite zerwanie kontaktu i traktowanie danego członka rodziny jak zupełnie obcej Ci osoby. Nie zmienia to jednak faktu, że samo wydziedziczenie wpływa jedynie na zachowek.

Co ważne, wydziedziczeniem zdecydowanie nie będzie pominięcie danej osoby w testamencie. Taka sytuacja prowadzi właśnie do tego, że ma ona prawo do zachowku. Jeśli więc z różnych względów zależy Ci na tym, by spadkobierca nie otrzymał ani złotówki po Twojej śmierci, musisz nie tylko pominąć go w swojej ostatniej woli, ale jeszcze dokonać skutecznego wydziedziczenia.

To wciąż nie wszystko. Skoro wydziedziczenie oznacza pozbawienie prawa do zachowku, to wydziedziczyć możesz tylko osobę, której zachowek będzie przysługiwał. Mowa tu więc wyłącznie o:

  • zstępnych,
  • małżonku,
  • rodzicach.

Jeśli natomiast zamierzasz dopilnować, by jakakolwiek inna osoba z rodzinnego kręgu (np. Twoja siostra) nie otrzymała spadku po Twojej śmierci, wystarczy tylko, że nie zapiszesz jej niczego w testamencie. Nie będzie mogła z tego powodu domagać się jakichkolwiek pieniędzy od spadkobierców.

Wydziedziczenie a zachowek

Na temat tego, czym jest zachowek, znajdziesz cały osobny wpis w naszej Bazie Wiedzy. W tym miejscu wystarczy tylko przypomnieć, że jest to pewne minimum z majątku spadkodawcy przewidziane dla najbliższych mu osób.

Zachowek ma chronić ich interesy, ale zdarzają się też przypadki, gdy dany członek rodziny na jakiekolwiek pieniądze po prostu „nie zasługuje”.  Nie masz tu jednak dowolności w uznawaniu, że ktoś nie powinien otrzymać ani złotówki po Twojej śmierci.

Wydziedziczenie możliwe jest tylko z 3 powodów przewidzianych w przepisach. Inne przesłanki – jakkolwiek Twoim zdaniem byłyby uzasadnione – nie pozwalają na skuteczne wydziedziczenie, a tym samym sprawiają, że zachowek i tak przypadnie osobie do niego uprawnionej.

Na jakie przyczyny wydziedziczenia możesz powołać się w testamencie?

Wiesz już, że pozbawienie prawa do zachowku będzie możliwe tylko z 3 konkretnych powodów. Wszystkie zostały wymienione w art. 1008 Kodeksu cywilnego. Te przesłanki wydziedziczenia to:

  • uporczywe postępowanie wbrew Twojej woli w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego – chodzi tu o zachowania, które są naganne i naruszają przyjęte normy (np. prowadzenie nielegalnej działalności),
  • popełnienie względem Ciebie lub jednej z najbliższych Ci osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci,
  • uporczywe niedopełnianie względem Ciebie obowiązków rodzinnych – czyli przede wszystkim nieutrzymywanie kontaktu i brak jakiejkolwiek pomocy.

Jak skutecznie pozbawić zachowku?

Żeby wydziedziczenie było skuteczne, a zachowek danej osobie nie przysługiwał, musisz:

  • spisać ważny testament (więcej na ten temat dowiesz się z wpisu o tym, jak napisać testament i zrobić to skutecznie),
  • podać powód wydziedziczenia – musi on należeć do tych wymienionych w art. 1008 Kodeksu cywilnego,
  • uzasadnić swoją decyzję – powołać się na konkretne dowody, sytuacje, świadczące o tym, że uprawniony do zachowku rzeczywiście np. postępował w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. W przeciwnym razie może podważyć wydziedziczenie w testamencie,
  • nie możesz takiej osobie wybaczyć – jeśli to zrobisz, „wymażesz” skutek wydziedziczenia (choćby wszystkie wyżej wymienione warunki zostały spełnione). Co ważne, takie przebaczenie nie musi mieć żadnej, konkretnej formy. Nie ma nawet konieczności użycia wprost słowa „przebaczam”. Wystarczy, że dasz to do zrozumienia swoim zachowaniem.

Testament a zachowek – koniecznie sprawdź, czy wydziedziczenie przyniesie zamierzony efekt

To temat na osobny wpis, ale trzeba chociaż wspomnieć, że jeśli wydziedziczasz własne dziecko, musisz zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz – czy ma ono swoje dzieci.

Jest to o tyle ważne, że uprawnieni do zachowku są Twoi zstępni (dzieci, wnuki, prawnuki), a nie tylko Twoi synowie i córki. Wydziedziczenie dziecka spowoduje tym samym, że prawo do zachowku przejdzie na jego własne dzieci (Twoje wnuki).

Wprawdzie wydziedziczony spadkobierca nie będzie mógł swobodnie zarządzać majątkiem własnego dziecka, nawet jeśli będzie ono nieletnie (potrzebuje zgody sądu, by podjąć konkretne działanie). Nie zmienia to jednak faktu, że jeśli chcesz całkowicie „odciąć” swoje dziecko od majątku, w ten sposób nie zdołasz tego zrobić.

Oczywiście może przyjść Ci do głowy, by w takim razie wydziedziczyć i wnuka. Tu znów musisz mieć jednak konkretny powód, poparty argumentami i wymieniony w art. 1008 Kodeksu cywilnego. W przypadku małoletnich sprawa jeszcze bardziej się komplikuje – wprawdzie nigdzie nie stwierdzono wprost, że wydziedziczenie małoletniego jest niemożliwe, ale praktyka pokazuje, że raczej się to nie zdarza.

Wydziedziczenie jest więc możliwe w polskim prawie. Rządzi się jednak innymi zasadami, niż pozornie mogłoby się wydawać. Co jednak ważniejsze – jeśli się na nie zdecydujesz, koniecznie musisz zadbać o kilka kwestii, by Twoje działanie na pewno odniosło zamierzony skutek.

Szukasz porady lub konsultacji prawnej? Napisz do nas!